Relacja z pit-stopu zdana, więc czas na wyścig :)
W praniu okazało się, że fotografowanie szybkich samochodów to wcale nie jest taka prosta sprawa :) Olek ledwo ledwo dawał radę (albo jego właściciel), ale na szczęście co nie co udało się ustrzelić z przyzwoitą ostrością.
//
Photo-report from pit stop done so it's time for race now :)
During the action I realized that shooting to the really fast cars is not an easy job at all :) My Oly was barely realizing his task (or his owner)... BUT fortunately some of the pictures are OK with the proper sharpness.
0 komentarze:
Prześlij komentarz